Co nowego w nowym roku:
-otrzymaliśmy sporą ilość darów żywnościowych, chemicznych oraz kosmetyków;
– 24 grudnia dobyła się Wigilia Bożego Narodzenia. Do wspólnego stołu zasiadło około czterdziestu gości. Towarzyszył nam piękny, wspólnotowy, podniosły nastrój, wspaniałe potrawy. Pod koniec zaśpiewaliśmy wspólnie kilka kolęd;
-w pierwszy dzień świąt odbyło się uroczyste ognisko, podczas którego pojawił się prawdziwy Mikołaj i wręczył mieszkańcom prezenty. Oczywiście nie zabrakło pieczonych kiełbasek;
-dwa tygodnie temu zalało nam mieszkania treningowe. Pękł zbiornik rotacyjny;
-mieliśmy również awarię pieca w naszej kotłowni;
– całkowicie rozsypał się samochód który kupiliśmy nie tak dawno temu. W chwili obecnej jesteśmy bez samochodu, wspomniany pojazd nie nadaje się już do naprawy. Tak właśnie wchodzimy w nowy rok, mamy jednak nadzieję, w końcu nasz Patron św. Brat Albert pisał, że jak jest ciężko to jedno Pod Twoją Obronę i Matka Boska wszystko załatwi.
Comments are closed.