Nasza Droga Krzyżowa,. Powstaje od razu pytanie czy można mieć wspólną Drogę Krzyżową? Przecież każdy kroczy przez życie indywidualnie. ….Od wielu lat medytacje do poszczególnych stacji dotyczą naszego życia, tego przeszłego i obecnego. Wyjątkowo modlimy się w jadalni, za oknem pada. Kilka osób, wolało pozostać poza obiektywem aparatu. Panuje duże skupienie, cisza, nastrój medytacji. Palące się świece rozświetlają twarze tych którzy stają bliżej. Kończymy wspólną pieśnią. Uczestnicy rozchodzą się w milczeniu, jak gdyby chcieli zabrać część tego doświadczenia do swoich pokoi (Piotr Kuśmider). #post #drogakrzyżowa #wielkipost
Comments are closed.